Aby służyć

Piątek, Święto św. Jakuba, apostoła (25 lipca), rok II, Mt 20,20-28

Czy możecie pić kielich, który Ja mam pić? Odpowiedzieli Mu: Możemy. On rzekł do nich: Kielich mój pić będziecie. Nie do Mnie jednak należy dać miejsce po mojej stronie prawej i lewej, ale [dostanie się ono] tym, dla których mój Ojciec je przygotował. Gdy dziesięciu [pozostałych] to usłyszało, oburzyli się na tych dwóch braci. A Jezus przywołał ich do siebie i rzekł: Wiecie, że władcy narodów uciskają je, a wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak będzie u was. Lecz kto by między wami chciał stać się wielkim, niech będzie waszym sługą. A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem waszym, na wzór Syna Człowieczego, który nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i dać swoje życie na okup za wielu.

 

       Ewangelia dzisiejsza streszcza istotę Jezusowego posłannictwa, a zarazem podpowiada nam, jaka powinna być postawa człowieka ochrzczonego.

      Po pierwsze chrześcijanin to ten, kto ma udział w Jezusowej męce i cierpieniu, czyli w Jego kielichu. Nie ma bowiem chrześcijaństwa łatwego, miłego i przyjemnego. Jeśli takim jest to tylko dzięki wcześniejszej ofierze, poświęceniu. Wartość chrześcijańskiej radości wynika z tego, że zbudowana jest ona na zjednoczeniu z Jezusem, który z miłości do człowieka podejmuje cierpienie aż po krzyż.

      Dalej chrześcijanin, który dąży do wielkości musi ją realizować dokładnie odwrotnie niż czyni to świat. Boża ekonomia i Boża hierarchia jest odwrotna od ludzkiej i tej, która obowiązuje w świecie. Nie uciskać tylko służyć. Wielkość prawdziwa to uniżenie, to pomoc, to wrażliwość na biedę innych. Wielkim jest ten, kto służy, pomaga, myśli o innym a nie tylko o sobie!

      Wreszcie chrześcijanin to ten, kto za wszelką cenę upodabnia się do Mistrza, który przyszedł nie po to, aby Mu służono, choć jest Bogiem i Mesjaszem i Odkupicielem i Zbawcą, ale przyszedł po to, aby służyć. Aby dać życie dla zbawienia, dla odkupienia człowieka.

     Umiesz, chcesz, potrafisz służyć innym? Jest w Tobie codzienne pragnienie ofiarowania się za innych, dla innych? Jeśli tak, to żyjesz ideałem Ewangelii, za którą św. Jakub oddał życie u początków pierwszej wspólnoty chrześcijańskiej, oddał życie i zrozumiał ten tekst, bo poszedł śladami Jezusa Sługi.