Bóg dba o nasze dusze

Czwartek, XX Tydzień Zwykły, rok II, Ez 36,23-28

Tak mówi Pan: «Chcę uświęcić wielkie imię moje, które zbezczeszczone jest pośród ludów, zbezczeszczone przez was pośród nich, i poznają ludy, że Ja jestem Pan, gdy okażę się Świętym względem was przed ich oczami. Zabiorę was spośród ludów, zbiorę was ze wszystkich krajów i przyprowadzę was z powrotem do waszego kraju, pokropię was czystą wodą, abyście się stali czystymi, i oczyszczę was od wszelkiej zmazy i od wszystkich waszych bożków. I dam wam serca nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, zabiorę wam serca kamienne, a dam wam serca z ciała. Ducha mojego chcę tchnąć w was i sprawić, byście żyli według mych nakazów i przestrzegali przykazań, i według nich postępowali. Wtedy będziecie mieszkać w kraju, który dałem waszym przodkom, i będziecie moim ludem, a Ja będę waszym Bogiem».

 

Bóg dba o nasze dusze, bo nie chce być kolejną dekoracją w naszym życiu, ale źródłem naszego istnienia. Nie zawsze trzeba się martwić, gdy zauważamy, że ludzie odsuwają się od nas na jakiś czas. Nie każda zakończona znajomość jest stratą. Bóg oczyszcza nasze otoczenie, aby miał wolny dostęp do naszego wnętrza.