Cóż to jest prawda?

Środa, Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, rok I, J 17,11b-19

... a nikt z nich nie zginął z wyjątkiem syna zatracenia, aby się spełniło Pismo Ale teraz idę do Ciebie i tak mówię, będąc jeszcze na świecie, aby moją radość mieli w sobie w całej pełni. Ja im przekazałem Twoje słowo, a świat ich znienawidził za to, że nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. Nie proszę, abyś ich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł od złego. Oni nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą. Jak Ty Mnie posłałeś na świat, tak i Ja ich na świat posłałem. A za nich Ja poświęcam w ofierze samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie.

     Piłat pytał „cóż to jest prawda?”. Nadal to pytanie rozbrzmiewa w świecie. To, co wczoraj było prawdą, dziś okazuje się całkowitym kłamstwem. Skoro wciąż słyszę, że białe jest czarne, to po jakimś czasie zaczynam i ja mieć wątpliwości, czy aby na pewno? Czasami dochodzę do momentu, gdy mówię, ja już nie wiem, kto ma rację. W świecie prawda potrafi się zmieniać. Niezmienne jest tylko słowo Boże. Jedynie na Nim mogę się opierać jako na  Kimś zawsze pewnym. Jezus prosił też za mną swojego Ojca. Prosił o Ducha, który pouczy mnie o prawdzie. Tak, Ojcze, proszę Cię o Ducha Świętego, którego bardzo potrzebuję. Daj mi też odwagę do przyznawania się do niechcianej przez świat prawdy.  

Fot. sxc.hu