Credo

"Odpowiedział Szymon Piotr: Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego. Na to Jezus mu rzekł: Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie."

 „Kim jest Jezus Chrystus?” Na tak postawione pytanie najczęściej odruchowo przywołujemy jakąś posiadaną, tzn. zasłyszaną wiedzę. Dopiero pytanie „Kim jest Jezus Chrystus dla Ciebie?” zmusza do pewnej refleksji. To wciąż może być refleksja deklaratywna, fasadowa, lecz takie przejście od abstrakcji do relacji jest wstępem do odkrycia prawdziwszego obrazu Jezusa. Jest również niezbędnym i jednym z podstawowych kroków w uczciwie przeżywanym chrześcijaństwie.

Wiedział to doskonale Zbawiciel, wypytując Apostołów o opinie na własny temat i stawiając im w końcu bezpośrednie pytanie o ich relację do Niego. Nie sondował rzecz jasna własnych notowań, które doskonale znał. Przygotowywał swoich uczniów do całkowitej ufności i niezmąconej wiary, którą będą musieli nie raz się wykazać, z którą pójdą na krańce świata i za którą poniosą męczeńską śmierć. Doprowadzając ich do wyznania – ustami Piotra –  wiary w Niego, przywołuje wizję Kościoła skutecznie opierającego się złu. W Piotrze i jego następcach obdarza swoich uczniów odpowiedzialnością za dzieje Kościoła, ludzkości i świata. Bez uznania w Chrystusie Boga i osobistego przylgnięcia do Niego tego rodzaju perspektywa może się wydać przytłaczająca lub… niedorzeczna.

Apostołowie patrząc na Jezusa z Nazaretu, człowieka z krwi i kości, nosili w sobie mnóstwo pytań i niejedną wątpliwość. Tylko w perspektywie głębokiej wiary osoba Chrystusa i Jego nauczanie stają się zrozumiałe i pociągające. Wielu słuchaczy Jezusa nie potrafiło dostrzec w Nim kogoś więcej: Wielu uczniów Jego się wycofało i już z Nim nie chodziło. Rzekł więc Jezus do Dwunastu: «Czyż i wy chcecie odejść?» Odpowiedział Mu Szymon Piotr: «Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego. A myśmy uwierzyli i poznali, że Ty jesteś Świętym Boga» (J 6, 66-69). Piotr, także poprzez swoich następców, przypomina nam ciągle tamte rozmowy i konieczność przyjęcia prawdy, która jest fundamentem życia chrześcijańskiego: Na tym polega dzieło zamierzone przez Boga, abyście uwierzyli w Tego, którego On posłał (J 6, 29).

Fot. sxc.hu