Cuda...

Środa, IV Tydzień Zwykły, rok I, Mk 6,1-6

Środa, św. Pawła Miki i Towarzyszy (Mk 6,1-6)

Czy nie jest to cieśla, syn Maryi, a brat Jakuba, Józefa, Judy i Szymona? Czyż nie żyją tu u nas także Jego siostry? I powątpiewali o Nim. A Jezus mówił im: Tylko w swojej ojczyźnie, wśród swoich krewnych i w swoim domu może być prorok tak lekceważony. I nie mógł tam zdziałać żadnego cudu, jedynie na kilku chorych położył ręce i uzdrowił ich. Dziwił się też ich niedowiarstwu. Potem obchodził okoliczne wsie i nauczał.

Czasami wydaje mi się, że gdybym tylko żył za czasów Chrystusa przyszedłbym do Niego i On sprawiłby cud. Lecz czy moja wiara byłaby wystarczająca?

Jezu ukryty w chlebie, w Eucharystii....

Widzę, ile we mnie zwątpienia w to, że Jesteś Wszechmogącym Bogiem, Bogiem cudów, który może przemienić moje życie, serce.

Ile Mszy Świętych, Adoracji, po których wyszedłem  nieprzemieniony, z powodu powątpiewań, że Ty naprawde Jesteś, z powodu zlekceważenia Twojej obecności.

Wybacz Panie, dodaj proszę wiary i ufności...

Fot. sxc.hu