Czy biorę na siebie Jego jarzmo?

Czwartek, XV Tydzień Zwykły, rok II, Mt 11,28-30

Jezus przemówił tymi słowami: «Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem słodkie jest moje jarzmo, a moje brzemię lekkie».

 

Czy biorę na siebie Jego jarzmo? Czy przyjmuję zdarzenia, które On do mnie dopuszcza w zgodzie z Jego wolą? Czy raczej walczę z nimi, nie zawsze uczciwie, narzekam…? Ale Jezus mówi: „Albowiem słodkie jest moje jarzmo (…)” – te zdarzenia są odpowiednie dla Ciebie, nie za ciężkie, nie za lekkie, w sam raz. Pod warunkiem że będziesz je przyjmował jak On, chcąc w najlepszy sposób wypełnić wolę Ojca. Oddajmy Mu te rzeczy, z którymi ciężko nam się zgodzić w naszym życiu, które nam po ludzku nie wychodzą. To również jest częścią brania na siebie Jego jarzma, ważny początek w wypełnianiu woli Ojca.