Czy Bóg ma uczucia?

Wtorek, Mk 3,31-35

Odpowiedział im: Któż jest moją matką i /którzy/ są braćmi? I spoglądając na siedzących dokoła Niego rzekł: Oto moja matka i moi bracia. Bo kto pełni wolę Bożą, ten Mi jest bratem, siostrą i matką.

 

        Czytając ten fragment ewangelii, mogłoby się wydawać, że Jezus bardzo oschle traktuje mamę. Chyba żaden z rodziców, nie chciałby usłyszeć takich słów od  dziecka?. A już na pewno nie od jedynego, ukochanego i świętego. Teologia podpowie nam, że uczucia nie podlegają ocenie moralnej. One nie są ani dobre, ani złe. Stają się "termometrem duchowym", który informuje nas o tym, co aktualnie przeżywamy. W postawie Jezusa ujawniła się wielka miłość do każdego człowieka. On nie potępia nikogo i każdego pragnie nazwać "swoim przyjacielem". Pozwolisz Mu na to...?

Fot. sxc.hu