Dobra Nowina

 Toteż polecił swym uczniom, żeby łódka była dla Niego stale w pogotowiu ze względu na tłum, aby się na Niego nie tłoczyli. Wielu bowiem uzdrowił i wskutek tego wszyscy, którzy mieli jakieś choroby, cisnęli się do Niego, aby się Go dotknąć. Nawet duchy nieczyste, na Jego widok, padały przed Nim i wołały: Ty jesteś Syn Boży. Lecz On surowo im zabraniał, żeby Go nie ujawniały.

Szło do Niego  wielkie mnóstwo ludu na wieść o Jego wielkich czynach. Szło i dalej idzie. Czy i ja jestem w tej wielkiej rzeszy ludzi doświadczających wielkich dzieł Jezusa Chrystusa? On nieustannie kontynuuje swoje dzieło. Dostrzegam to?

W tym roku Bożego Miłosierdzia jestem ze szczególną mocą zaproszony(a), aby odkrywać moc działającego Zbawiciela, przede wszystkim w swych sakramentach. Codziennie mam możliwość karmienia się Jego życiem - w Eucharystii. Nieustannie otwarte są drzwi Jego miłosierdzia w sakramencie pokuty i pojednania. W chorobie i cierpieniu wspomaga mnie on przez sakrament namaszczenia. Pismo Św. otwartą skarbnicą Jego słowa, które jest światłem, mądrością, drogowskazem, pocieszeniem.

Idźmy więc za Jezusem i niech się spełnia z wielką mocą to, co głosi dzisiejsza Dobra Nowina!