Doskonała

Wtorek, VIII Tydzień Zwykły, rok II, J 15,9-17

 To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna. To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego. Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili i by owoc wasz trwał, aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje. To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali.


        Miłość Jezusa do każdego z nas jest pełna i doskonała, tak jak doskonała jest więź Jezusa ze Swoim Ojcem. Kiedy dwa lata temu odbywałem wakacyjne praktyki w domu opieki społeczne,j wręcz zawstydzała mnie postawa tamtejszych mieszkańców z głębokim upośledzeniem umysłowym. Oni cieszyli się całym sobą, modlili się jak tylko umieli i co najważniejsze kochali tak bardzo, jak tylko mogli. Miłość mieszkańców tamtego domu pozbawiona była jakichkolwiek podtekstów czy interesów. Ona była bezinteresowna. Jezus zapewnia nas o jeszcze większej miłości i prosi, abyśmy w niej trwali. Dużo nie trzeba, aby być blisko Jezusa. Zachowywać przykazania. Jako Jego przyjaciele radujmy się i wzajemnie miłujmy wpatrując się w Boga, który tak bardzo nas umiłował, iż za każdego z nas poświęcił swojego Syna, aby mieć nas już zawsze bardzo blisko.

Fot. sxc.hu