Duch wyprowadził Jezusa na pustynię
Niedziela, I Tydzień Wielkiego Postu, rok B, Mk 1,12-15
Czterdzieści dni przebywał na pustyni, kuszony przez diabła. Żył tam wśród zwierząt, aniołowie zaś Mu usługiwali. Po uwięzieniu Jana przyszedł Jezus do Galilei i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: „Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”.
Czterdzieści dni Wielkiego Postu
Okres Wielkiego Postu wywodzi się z symboliki biblijnej liczb. Najbardziej znanymi liczbami symbolicznymi w Biblii są liczby 12 i 40. Liczba 12 wskazuje na coś, co należy do Boga, co jest Boże. Izrael, czyli Jakub miał 12 synów, którzy dzięki błogosławieństwu Bożemu rozrośli się, tworząc dwanaście Pokoleń Izraela, czyli Naród Wybrany.
Nasza jednostka czasowa - rok, wywodzi się z kultury semickiej i ma 12 miesięcy; rok jest pański, należy do Pana Boga. Na dawnych budowlach często widzimy napis AD, Anno Domini, czyli w języku łacińskim, Rok Pański. Dnie i noce należą również do Pana, gdyż każdy dzień ma 12 godzin i każda noc ma 12 godzin. Lata, dni i noce należą do Pana, upływający czas jest Pański.
Pan Jezus wybrał dla siebie 12 Apostołów, stanowią oni jakby własność Pańską. W 12 rozdziale księgi Apokalipsy, św. Jan Apostoł ukazuje nam wielki znak na niebie: „A potem ukazał się na niebie znak wielki: Niewiasta obleczona w słońce. Miała pod stopami księżyc, a na głowie koronę z dwunastu gwiazd” (Ap12,1). Korona z 12 gwiazd wskazuje na przynależność Maryi do Boga.
Symboliczna liczba biblijna 40 powtarza się często w tekstach biblijnych i jest bogata w swojej treści. Czterdzieści w języku biblijnym oznacza dążenie ku lepszemu, odnowienie, naprawę, nawrócenie. Kościół zapożyczył tę symboliczną czterdziestkę biblijną na określenie czasu Wielkiego Postu. Przypomnijmy sobie kilka wydarzeń biblijnych zamkniętych w liczbie 40, którymi możemy się posłużyć do wydobycia odpowiednich treści, na okres liturgiczny Wielkiego Postu.
Czterdzieści dni potopu
Księga Rodzaju przedstawia bardzo wyraźnie, że świat przed potopem był zły, zepsuty, grzeszny i budził wstręt u Boga. Bóg żałował, że stworzył człowieka i postanowił oczyścić świat z jego zła i grzechu. Czterdzieści dni i nocy deszczu spowodowało potop, w którym zostało zatopione wszelkie zło świata. Poprzez wody potopu Bóg odnowił świat, zmienił go na lepszy. Z wód potopu wyłonił się jakby nowy świat, biorący początek od Noego i jego rodziny. Noe po wyjściu z arki, złożył Bogu ofiarę, a Bóg zawał z nim nowe przymierze, którego symbolem była tęcza.
Czas Wielkiego Postu jest czasem odnowy naszego życia, czasem dążenia ku lepszemu. Symbolem wód potopowych są dla nas: modlitwa, post i jałmużna. Czas Wielkiego Postu jest czasem oczyszczenia się, większego zbliżenia się do Pana Boga.
Czterdzieści lat pobytu Izraelitów na pustyni
Mojżesz wywiódł Izraelitów z niewoli egipskiej, wyszedł z Egiptu z niewolnikami… Na pustyni, przez 40 lat niewolnicy stali się Ludem Bożym. Przez 40 lat pobytu na pustyni, Żydzi napełniali się treściami Bożymi; tam otrzymali Prawo, 10 Przykazań Bożych, tam nauczyli się oddawania Bogu prawdziwego kultu. Tam stali się jakby dziećmi Bożymi; Bóg karmił ich na pustyni w cudowny sposób.
My nie możemy udać się na pustynię na czas Wielkiego Postu, lecz możemy stworzyć pustynię we własnych sercach. Tą naszą pustynią będzie osobiste wyciszenie się i otwarcie się na Boga. Oczyszczeniu serca powinno towarzyszyć napełnienie go Bożymi treściami. Może się to dokonać przez solidniejsze rozmyślanie, czytanie duchowne, a szczególnie czytanie Pisma Świętego.
Jezusowy post na pustyni
Pan Jezus, przed rozpoczęciem swojej działalności publicznej, spędził 40 dni i nocy na pustyni na modlitwie i postach. Po dniach postu przystąpił do Niego kusiciel i chciał Go doprowadzić do upadku moralnego. Jezus zwyciężył na pustyni szatana i ukazał przez to swoją Boska moc. Ludzie zaczęli Go lepiej rozumieć; wszedł na pustynię człowiekiem, według ludzkiego rozumienia, a wyszedł z niej Synem Bożym, po zwycięstwie nad szatanem.
Pokusy nie są grzechem, paktowanie z nimi jest grzechem. Ludzi upadłych szatan nie kusi więcej, gdyż należą oni już do szatana, szatan kusi szczególnie tych, którzy należą do Chrystusa. Nasza dzisiejsze kultura masowa wyzbywa się języka kościelnego. Zamiast mówić o pokusach, mówi się o słabości ludzkiej, o ułomności natury ludzkiej. Czas Wielkiego Postu jest czasem walki z pokusami i nazywania ich po imieniu.
Czterdzieści dni Chrystofanii
Ukazywanie się Pana Jezusa, po Jego zmartwychwstaniu, przez 40 dni nazwane jest Chrystofaniami. Ten czas Chrystofanii był czasem budowania zrębów Kościoła Chrystusowego. W tym czasie Chrystus ustanowił Piotra Głową Kościoła, ustanowił sakramenty chrztu i pojednania, oraz przygotował Apostołów na wydarzenie Pięćdziesiątnicy.
Wzorując się na okresie Chrystofanii, nasz post winien być wzmożoną pracą nad budowaniem Kościoła Chrystusowego w naszej wspólnocie, w której żyjemy. Wspólnotę zakonną trzeba ciągle odnawiać. Wspólnota nieodnawiana więcej, murszeje, starzeje się.
Święty Paweł Apostoł, opowiadając o swoich cierpieniach, znoszonych dla Jezusa i Jego Ewangelii, wylicza różne udręki, płynące z zatroskania o Kościół, mówi, że bywał: „Często w pracy i udręczeniu, często na czuwaniu, w głodzie i pragnieniu, w licznych postach, w zimnie i nagości, nie mówiąc już o mojej codziennej udręce płynącej z zatroskania o wszystkie Kościoły. Któż doznaje zgorszenia, żebym i ja nie płonął? Jeżeli już trzeba się chlubić, będę się chlubił z moich słabości”
(2 Kor 11,27-30).
Czy zło w mojej wspólnocie zasmuca mnie naprawdę?
Co dobrego czynię, aby umocnić duchowo moją wspólnotę?
Czy wracam radośnie do mojej wspólnoty po kilku dniach nieobecności w niej?