Duchowość sercańska

 1. OTWARTY BOK I PRZEBITE SERCE (Konst. nr 21)

1. Konstytucje w 21 numerze zachęcają nas do kontemplacji „otwartego Boku Ukrzyżowanego” i „Serca Chrystusa”, abyśmy w Nim i za Jego wzorem złożyli całkowity dar z siebie samych (por. Rz 12, 1). Realizujemy w ten sposób nasze zjednoczenie „z oblacją wynagradzającą, którą Chrystus złożył Ojcu za ludzi” (Konst. 6). To jest nasz sercański charyzmat. Czy rozumiemy go w całej jego głębi?

2. W swoich „Pamiętnikach” Ojciec Dehon pośród dziewięciu motywów, które skłoniły go założenia Zgromadzenia, na pierwszym miejscu wymienia „pragnienie wyrażone przez Naszego Pana św. Małgorzacie Marii, aby znalazły się dusze poświęcone miłowaniu Go i wynagradzające Jego Sercu za grzechy ludzi” (NHV XII, 167).

3. W aktualnej „Regule Życia” nie znajdziemy żadnego odniesienia do św. Małgorzaty Marii, ani do orędzia Serca Jezusowego z Paray-le-Monial. Czy oznacza to brak wierności pierwotnemu natchnieniu Ojca Dehona? Czy aktualna „Reguła” nie jest zbyt radykalna w całkowitym pominięciu jakiejkolwiek wzmianki o objawieniach w Paray?

4. Tym nie mniej treści przesłania z Paray są obecne w „Regule Życia” i zachowują swoją aktualność również dla nas. Chcąc jednak żyć nimi w „Bożym dzisiaj”, musimy przemyśleć je na nowo i wyrazić zgodnie z wymaganiami współczesnego Kościoła i świata. Przykład tego dał nam sam Ojciec Dehon, który identyfikując się z przesłaniem z Paray, nie powtarzał go dosłownie, ale przemyślał na nowo jego treść i dostosował do wymogów swojego czasu. Za przykładem Ojca Dehona, my również, odczytujemy kult i nabożeństwo do Serca Chrystusa stosując zasadę ewolucji sformułowaną w 15 numerze „Konstytucji”.

5. Możemy stwierdzić, że to św. Jan Ewangelista w większym stopniu, niż św. Małgorzata Maria, ukształtował nabożeństwo Ojca Dehona do Serca Jezusowego. Podobnie czynią nasze „Konstytucje”, odsyłając nas, jako synów Ojca Dehona i zgodnie z jego doświadczeniem wiary (por. Konst. nr 2), do tajemnicy przebitego Boku (por. J 19, 31-37; Konst. nr 21).

6. „Konstytucje” w 21 numerze zachęcają nas do „zobaczenia” i „kontemplacji”. Chodzi o coś więcej, niż patrzenie oczami ciała. Ma to być przenikanie oczami duszy, wzrokiem wiary, wejście w kontemplację, aby uwierzyć, to znaczy przylgnąć całą osobą do Chrystusa i być świadkiem; uczynić Serce Chrystusa przedmiotem głębokiego, osobistego doświadczenia życiowego, na wzór Ojca Dehona i św. Jana Ewangelisty (por. J 19, 35).

Takie są wymagania sercańskiego charyzmatu. Wprowadzamy je w życie? Żyjemy według nich w naszej codzienności?

7. Kontemplacja, razem ze św. Janem, Ukrzyżowanego i Jego otwartego Boku a więc przebitego Serca, jest aktem wierności Kościołowi. Przyjmujemy biblijne, patrystyczne i pastoralne nauczanie o Sercu Jezusa zawarte w encyklice Piusa XII „Haurietis Aquas”. Ta eklezjalna wierność jest również głęboką wiernością nabożeństwu i przesłaniu z Paray.

Czy zastanawialiśmy się kiedykolwiek nad tym, że sposób, w jaki św. Małgorzata Maria przedstawiła Serce Jezusa, jest bliższy niż się powszechnie sądzi, obrazowi przebicia Boku?

8. Powrót do biblijnych źródeł nabożeństwa do Serca Jezusowego jest aktem wierności sercańskiej, widocznej w doświadczeniu wiary Ojca Dehona. Jego nabożeństwo do Serca Jezusowego sięga korzeniami do Paray. Wprowadziła go w to nabożeństwo matka (por. NHV I, 3r-3v. 7r).

Zakładając Zgromadzenie Oblatów Serca Jezusowego, Ojciec Dehon uznał św. Jana Ewangelistę za patrona, wzór i teologa Serca Jezusowego... Ewangelista określił w swoich pismach ducha nabożeństwa do Najświętszego Serca. Ojciec Dehon nie zatrzymuje się na historii nabożeństwa, dociera do jego źródeł, zwłaszcza do zapisanego w Ewangelii wydarzenia przebicia Boku (J 19, 31-37). Chcąc się o tym przekonać, sięgnijmy po „Dyrektorium Duchowe” i „Dzieła Duchowe” Ojca Dehona.

9. Najczęściej wymienianymi i komentowanymi tekstami biblijnymi, które odnoszą się do kultu Serca Chrystusa są: Mt 11, 29; J 7, 37-39; 19, 31-37; 20, 27; Ap 1, 7.

Tylko w jednym z tych tekstów jest mowa o sercu, Mt 11, 29. Słowo to jednak oznacza najgłębsze „ja”, życie wewnętrzne Chrystusa, a nie fizyczny organ serca.

10. Otwarcie Chrystusowego Boku, z którego wypłynęła krew i woda jest znakiem tajemniczej, Boskiej rzeczywistości – jest misterium. Tajemnica ta pociągała Ojców i Doktorów Kościoła, a także mistyków, zwłaszcza średniowiecznych. Czy pociąga również nas? Nabożeństwo do Serca Jezusa, zrodzone z kontemplacji otwartego Boku, jest głęboko kościelne. Nasze „Konstytucje” idą po tej linii.

Czy nasze nabożeństwo do Serca Jezusowego nie jest przypadkiem zbyt indywidualistyczne, sentymentalne? Czytajmy i medytujmy paragraf 3 naszych „Konstytucji”: „W służbie Kościoła” (n 6-7) i w części drugiej: „W naśladowaniu Chrystusa”, paragraf 4: „Uczestnicząc w misji Kościoła” (n 26-34) i paragraf 5: „Wrażliwi na wezwania świata” (n 35-39).

(Z języka włoskiego tłumaczył ks. Zbigniew Morawiec SCJ)