Gotowy...

Wspominamy dzisiaj w liturgii człowieka, który swoim życiem, pokazał jak mało kto, co znaczy być przygotowanym na śmierć. I choć wiele razy mogła go zaskoczyć, czy to w zamachu, czy też w ciężkim doświadczeniu choroby, On zawsze był gotowy na spotkanie z Panem. Odchodził świadomie, a my byliśmy świadkami tego cudownego przejścia... Dzisiaj oczekujemy na kanonizację Papieża Polaka. Taką historię, napisała Jego gotowość na niebo!

Wtorek, bł. Jana Pawła II, papieża, (Łk 12,35-38)

Jezus powiedział do swoich uczniów: Niech będą przepasane biodra wasze i zapalone pochodnie! A wy [bądźcie] podobni do ludzi, oczekujących swego pana, kiedy z uczty weselnej powróci, aby mu zaraz otworzyć, gdy nadejdzie i zakołacze. Szczęśliwi owi słudzy, których pan zastanie czuwających, gdy nadejdzie. Zaprawdę, powiadam wam: Przepasze się i każe im zasiąść do stołu, a obchodząc będzie im usługiwał. Czy o drugiej, czy o trzeciej straży przyjdzie, szczęśliwi oni, gdy ich tak zastanie.

Z błogosławieństwem +, ks. Michał scj.