Historia Krzyża
Niedziela, Święto Podwyższenia Krzyża Świętego (14 września), rok A, J 3,13-17
Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zgiął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posła swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony”.
Historia krzyża
Rzymianie krzyżowali rebeliantów, złoczyńców; w Imperium Rzymskim często buntowali się Żydzi i dlatego często ponosili śmierć krzyżową. Chrystus został skazany na ukrzyżowanie. Ukrzyżowanie w Imperium Rzymskim było wielkim poniżeniem człowieka skazanego na śmierć. Za czasów panowanie cesarza Konstantyna Wielkiego znak krzyża doczekał się uznania i poszanowania. Stara legenda przedstawia to wydarzenie w następujący sposób.
Cesarz, Konstantyn Wielki prowadził wojnę ze swoim rywalem Maksencjuszem. Po długich walkach armia Konstantyna była w rozsypce. W czasie nocnego spoczynku Cesarz, przegrywający wojnę, miał we śnie widzenie krzyża z napisem pod nim; „In hoc signo vincis”. Co znaczy: „Przez ten znak zwyciężysz”. Wśród dowódców armii Konstantyna było wielu chrześcijan ukrywających się. Oni zaproponowali Cesarzowi, aby na proporcach rzymskiej armii umieścić krzyże i później z nimi iść do walki. Przez noc naszywania krzyży na proporcach bojowych zmieniały się całkowicie nastroje jego armii. Wojsko jego było rozentuzjazmowane widokiem krzyży na proporcach, ponieważ wcześniej byli skazywani na śmierć za przyznanie się do Krzyża.
Po odniesieniu zwycięstwa nad Maksynciuszem, Konstantyn ogłosił Edykt Mediolański w roku 313, który zapowiadał wolność wyznania religijnego. Wiara chrześcijańska stała się wolną od prześladowań w Imperium Rzymskim. Matka Konstantyna Wielkiego, święta Helena, odnalazła Krzyż Chrystusowy w Jerozolimie. W roku 340 Konstantyn Wielki przyjął chrześcijaństwo jako oficjalną religię Imperium Rzymskiego. Od tego czasu chrześcijanie stali się grupą ludzi uprzywiliowanych w Imperium Rzymskim.
Krzyż w nauczaniu św. Pawła Apostoła
W języku świętego Pawła „Krzyż” znaczy cierpienie, trudności. W Listach św. Pawła krzyż, czyli cierpienie podejmowane w imię Chrystusa i przeżywane trudności, znajdują poczesne miejsce. A oto niektóre cytaty na ten temat z jego Listów.
„Nauka bowiem krzyża, głupstwem jest dla tych, co idą na zatracenie, mocą Bożą zaś dla nas, którzy dostępujemy zbawienia” (1Kor 1,18). W tym urywku swojego Litu do Koryntian św. Paweł przekonuje wiernych, że krzyż nie ma żadnego znaczenia, nie zasługuje na szacunek wśród ludzi niewierzących, natomiast dla chrześcijan jest on symbolem miłości Chrystusa do nas, jest naszą mocą, gdyż przez własne cierpienia pragniemy dać Chrystusowi odpowiedź na Jego miłość do nas.
„Tymczasem ja dla Prawa umarłem przez Prawo, aby żyć dla Boga; razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża” (Ga 2,19).
Święty Paweł w tych słowach wyraża następującą myśl: Tak byłem zapatrzony w Prawo w Stary Testament, że nie mogłem zobaczyć Nowego Testamentu, gdy go jednak odnalazłem, umarłem dla Prawa, przestałem się interesować Prawem. W Nowym Testamencie życie jest znacznie trudniejsze; z Chrystusem jestem przybity do krzyża, żyję na podobieństwo Jezusa Chrystusa.
„Co, do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa, dzięki któremu świat stał się ukrzyżowany dla mnie, a ja dla świata… Niech już nikt nie sprawia mi przykrości; przecież ja na ciele moim noszę blizny, znamię przynależności do Jezusa”(Ga 6,14,16).
Paweł patrzył na Chrystusa przez pryzmat krzyża, przez pryzmat Jego upokorzenia. Wielcy mistycy chrześcijańscy cieszyli się stygmatami, czyli noszeniem śladów męki Chrystusowej w swoim ciele. W powyższym tekście św. Paweł wspomina o tym, że był zaszczycony stygmatami męki Chrystusowej.
Krzyż w Ewangeliach
„Kto nie bierze swojego krzyża, a idzie za mną, nie jest Mnie godzien. Kto chce znaleźć swoje życie , straci je, a kto straci swoje życie z Mego powodu, znajdzie je” ( Mt 10,28-29).
Kto nie zgadza się na trudy życia chrześcijańskiego ze względu na Mnie, powiedział Chrystus, nie może się uważać za Mojego ucznia. Kto zrezygnuje ze stylu radosnego życia światowego w imię Moje, Powiedział Chrystus, znajdzie inną duchową radość.
„Kto nie nosi swojego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem” (Łk 14,27)
Kto nie zgadza się z trudami swojego życia codziennego ze względu na Mnie, powiedział Chrystus, nie jest Moim prawdziwym uczniem, jest tylko ochrzczonym w imię Moje, lecz w rzeczywistości nie należy do Mnie poprzez swoje postępowanie.