I nadziwić się nie mogę

Wtorek, XXII Tydzień Zwykły, rok II, Łk 4,31-37

Och, czego chcesz od nas, Jezusie Nazarejczyku? Przyszedłeś nas zgubić? Wiem, kto jesteś: Święty Boży. Lecz Jezus rozkazał mu surowo: Milcz i wyjdź z niego! Wtedy zły duch rzucił go na środek i wyszedł z niego nie wyrządzając mu żadnej szkody. Wprawiło to wszystkich w zdumienie i mówili między sobą: Cóż to za słowo? Z władzą i mocą rozkazuje nawet duchom nieczystym, i wychodzą. I wieść o Nim rozchodziła się wszędzie po okolicy.

 

„Zdumiewali się Jego nauką”. Są takie momenty życia duchowego, kiedy jedyną odpowiedzią na to, co się w nas dzieje jest zdziwienie. Uczniowie Jezusa wielokrotnie potrafili się zdziwić tym, co ich Mistrz mówił. Kiedy ostatni raz zdziwiły cię słowa Boga?. Czy masz czas, żeby się mad nimi zatrzymać i pomyśleć?.