Jak pokonać lęk przed śmiercią

Środa, Wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych (2 listopada), rok II, Łk 23,44-46.50.52-53;24,1-6a

Było już około godziny szóstej i mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej. Słońce się zaćmiło i zasłona przybytku rozdarła się przez środek. Wtedy Jezus zawołał donośnym głosem: «Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego». Po tych słowach wyzionął ducha. Był tam człowiek dobry i sprawiedliwy, imieniem Józef, członek Wysokiej Rady. On to udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Zdjął je z krzyża, owinął w płótno i złożył w grobie, wykutym w skale, w którym nikt jeszcze nie był pochowany. W pierwszy dzień tygodnia poszły skoro świt do grobu, niosąc przygotowane wonności. Kamień od grobu zastały odsunięty. A skoro weszły, nie znalazły ciała Pana Jezusa. Gdy wobec tego były bezradne, nagle stanęło przed nimi dwóch mężczyzn w lśniących szatach. Przestraszone, pochyliły twarze ku ziemi, lecz tamci rzekli do nich: «Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał».

 

Pytanie o wiarę w Boga to jednocześnie pytanie o to, czy nadal jest w nas lęk. Bo jeżeli wierzymy w istnienie Boga, to nie powinniśmy obawiać się przyszłości, zwłaszcza tej odnoszącej się do tego, co będzie z nami po śmierci. Żyjemy w bardzo niespokojnych czasach. Na Ukrainie trwa wojna. Wielu niewinnych ludzi ginie w najmniej oczekiwanym momencie. We Lwowie, w którym mieszkam, obok historycznych mogił Cmentarza Łyczakowskiego pojawiły się mogiły żołnierzy, którzy zginęli w ostatnich miesiącach. Wojskowe mogiły coraz bardziej pokrywają przestrzeń położonego tuż koło cmentarza Marsowego Pola. To już nie historia, ale teraźniejszość.

Jak zatem przyjąć słowa Jezusa: „niech się nie trwoży wasze serce”? Jak utrzymać pokój w sercu? „W domu Ojca mego jest mieszkań wiele” – zapewnia Boski Mistrz. „Jeśli tylko zaufacie mi i pójdziecie drogą, którą wam wyznaczę, dojdziecie do królestwa Bożego”. Kluczem do bram niebiańskiej ojczyzny jest wiara. Z niej też wypływają nadzieja i miłość. Te dwie cnoty, które pozwalają nam przetrwać trudności i poczuć, że życie tutaj na ziemi ma swój głęboki sens.