Jezu...

Środa, 3 Niedziela Wielkanocna, rok I, J 6,35-40

Wszystko, co Mi daje Ojciec, do Mnie przyjdzie, a tego, który do Mnie przychodzi, precz nie odrzucę, ponieważ z nieba zstąpiłem nie po to, aby pełnić swoją wolę, ale wolę Tego, który Mnie posłał. Jest wolą Tego, który Mię posłał, abym ze wszystkiego, co Mi dał, niczego nie stracił, ale żebym to wskrzesił w dniu ostatecznym. To bowiem jest wolą Ojca mego, aby każdy, kto widzi Syna i wierzy w Niego, miał życie wieczne. A ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.

 

     Przyjście do Jezusa nie jest  jeszcze takie trudne, ale o wiele trudniej jest Mu zawierzyć. Jednak, gdy do niego przychodzę, to mimo mojej słabej wiary, On mnie nie odrzuci. Jemu na mnie zależy i za wszelką cenę nie chce mnie stracić. On chce na nowo przywrócić mnie Ojcu. Dla mnie to duża zachęta.

 

Panie Jezu dzięki Ci

Fot. sxc.hu