Kościół w dalekim Kamerunie: młodość, pielgrzymka, entuzjazm

Od kilku dni na swojej wizycie w Polsce przebywa ks. biskup Paul Lontsie Keune. Posługuje on jako Ordynariusz Diecezji Bafoussam w dalekim Kamerunie. Równocześnie jest administratorem apostolskim diecezji Yokadouma.

Ta wizyta w naszym kraju pozwala na nieco szersze spojrzenie na problemy Kościoła na Czarnym Lądzie. Pozwala lepiej zrozumieć, co tak naprawdę kryje się pod sformułowaniem „Kościoła żywego”, który według wielu doniesień medialnych formuje i kształtuje się dziś w dalekiej Afryce.

Po pierwsze: posługa biskupia. Jakże odmienna od tej, do której jesteśmy przyzwyczajeni w naszym kraju. Diecezje księdza biskupa Paula są od siebie oddalone o 1010 km. Ksiądz biskup dojeżdża tam kilka razy w miesiącu, wykorzystując do tego błotniste drogi poprowadzone przez lasy tropikalne.

Warunki ludnościowe jednak nie dają kameruńskim hierarchom innych opcji działania. W kraju jest w sumie 5 prowincji, w których posługuje dziś 33 biskupów.

Warto wyjaśnić dla lepszego zrozumienia perspektywy Kościoła w Kamerunie, że jest to Kościół względnie młody. Ewangelizacja dotarła tutaj zaledwie 120 lat temu. Sama diecezja Yokadouma, w której posługuje ksiądz biskup Paul, istnieje od 30 lat. Diecezja Bafoussam liczy sobie 50 lat.

Gdy chodzi o liczebność kapłanów, w Diecezji Bafoussam ksiądz biskup ma do dyspozycji około 200 księży i ponad 50 zgromadzeń zakonnych. Pracy mają naprawdę dużo, gdyż w Kamerunie jest dziś około 45% chrześcijan (w tym zarówno katolicy, jak i protestanci). Jest też około 30% wyznawców islamu. Pozostałe 25% to animiści oraz wyznawcy tradycyjnych wierzeń pogańskich. A także licznych sekt.

Ta młodość i prężność Kościoła w Kamerunie objawia się w bardzo wielu aspektach. Jednym z nich jest liczba bierzmowanych. Sam ksiądz biskup w ostatnim roku bierzmował 8 tysięcy młodych ludzi.

Ciekawą rzeczą na temat duchowości kameruńskich wiernych, o której być może niewiele wiemy w Polsce, jest ich umiłowanie do pielgrzymowania. Nie tak dawno – 15 sierpnia 2023 roku – zorganizowano pielgrzymkę do katedry księdza biskupa Paula w Bafoussam. Na pątniczym szlaku zameldowało się prawie 30 tysięcy wiernych. Idąc, modlili się o pokój: tak w samym Kamerunie, jak i na świecie.

Ze świadectwa przebywającego w Polsce kameruńskiego hierarchy wynika, że tamtejszy Kościół jest bardzo zaangażowany w szkolnictwo i opiekę zdrowotną. W diecezji Bafoussam występuje dziś najwięcej szkół katolickich w całym kraju. Z naszej polskiej perspektywy z całą pewnością ważną informacją będzie ta dotyczącą kultu św. Jana Pawła II na kameruńskiej ziemi. Wierni tamtejszego Kościoła doskonale pamiętają jego pontyfikat. Ojciec Święty Jan Paweł II był w ich kraju dwa razy.

Podobnych wizytacji afrykańskich hierarchów w naszym kraju wcale nie ma dziś wiele. Tym bardziej taki pobyt księdza biskupa staje się dobrą okazją, aby poznać, jak wygląda Kościół na zupełnie innej szerokości geograficznej niż ta nasza, tak dobrze już nam znana.