Kroczyć z nadzieją ku nowemu

Środa, Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi (1 stycznia), rok I, Łk 2,16-21

Pasterze pośpiesznie udali się do Betlejem i znaleźli Maryję, Józefa oraz leżące w żłobie Niemowlę. Gdy Je ujrzeli, opowiedzieli, co im zostało objawione o tym dziecięciu. A wszyscy, którzy to słyszeli, zdumieli się tym, co im pasterze opowiedzieli. Lecz Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu. A pasterze wrócili, wielbiąc i wysławiając Boga za wszystko, co słyszeli i widzieli, jak im to zostało przedtem powiedziane. Gdy nadszedł dzień ósmy i należało obrzezać dziecię, nadano Mu imię Jezus, którym Je nazwał Anioł, zanim się poczęło w łonie Matki.

 

Pierwszy dzień nowego roku pachnie świeżością. Zaczyna się coś nowego! Kolejny dzień w naszym życiu. Ale inny od wczorajszego. Dopiero co wymieniliśmy kalendarz na ścianie. Kilka dni temu Kościół na całym świecie rozpoczął Rok Jubileuszowy. Taki rok przypada raz na 25 lat. To czas szczególnej łaski. Papież Franciszek zachęca nas do nadziei. Pomimo trudności, jakie piętrzą się w życiu, mamy żyć nadzieją i tę nadzieję rozsiewać wokół nas. Wpatrujemy się dziś w Maryję, Świętą Bożą Rodzicielkę. Gdyby nie jej „niech się tak stanie”, nie wiadomo jak potoczyłyby się losy ludzkości. „Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała w swoim sercu”. Święta Boża Rodzicielka staje się dla nas wzorem zasłuchanej w Boga mistyczki. Dyskretna i jednocześnie posłuszna woli Wszechmogącego. Wejdźmy w ten rozpoczynający się rok, tak jak Ona weszła w nowy etap swojego życia, kontemplując to, co piękne i szlachetne, to, co daje nam siłę i nadzieję.