Modlitwa...

Piątek, XXV Tydzień Zwykły, rok C, Łk 9,18-22

Bóg który się modli... Wobec tego świadectwa Ewangelii, że Jezus, który jest Bogiem, modli się do Ojca, nie sposób nie zmierzyć się z osobistym lenistwem i trudnościami na modlitwie. W tej scenie dotykamy tych wielkich tajemnic Kościoła, gdy w sprawowanej Liturgii Godzin wyznajemy wiarę w to, że w momencie gdy my się modlimy, sam Chrystus modli się i uwielbia Ojca! My zaś dołączamy jedynie do Boga - Mistrza modlitwy!

Piątek, Wspomnienie Św. Wincentego, (Łk 9,18-22)

Gdy raz Jezus modlił się na osobności, a byli z Nim uczniowie, zwrócił się do nich z zapytaniem: Za kogo uważają Mnie tłumy? Oni odpowiedzieli: Za Jana Chrzciciela; inni za Eliasza; jeszcze inni mówią, że któryś z dawnych proroków zmartwychwstał. Zapytał ich: A wy za kogo Mnie uważacie? Piotr odpowiedział: Za Mesjasza Bożego. Wtedy surowo im przykazał i napomniał ich, żeby nikomu o tym nie mówili. I dodał: Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszyznę, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; będzie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie.

Z błogosławieństwem +, ks. Michał scj.