Nasza Matka

Poniedziałek, XXIV Tydzień Zwykły, rok II, J 19,25-27

Niewiasto, oto syn Twój. Następnie rzekł do ucznia: Oto Matka twoja. I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.

 

     Wspomniene  Najświętszej Maryi Panny,  Bolesnej.  Maryja była z Jezusem do końca. Nie przestraszyła się słów Symeona o mieczu, który przeniknie jej duszę. Pod krzyżem Maryja stała się matką wszystkich ludzi. Tu właśnie Jezus daje nam Swoją Matkę, powierza Ją każdemu z nas. To własnie tu, pod krzyżem, poprzez słowa z dzisiejszej Ewangelii dokonuje się niejako dopełnienie daru, jaki dał nam Jezus – daru z samego siebie.

       Przyjmijmy Maryję za matkę, przyjmijmy Ją do naszych serc. Dajmy Jej nasze życie, bo któż lepiej, jeśli nie matka rozumie swoje dziecko, któż jeśli nie Ona chce na pomóc.

     Maryja jest naszą Matką, jest ikoną Koscioła. Maryja jest wzorem zaufania Bogu bez względu na konsekwencje.