Nie jesteśmy sami

Sobota, 5 Niedziela Wielkanocna, rok II, J 15,18-21

 Pamiętajcie na słowo, które do was powiedziałem: Sługa nie jest większy od swego pana. Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować. Jeżeli moje słowo zachowali, to i wasze będą zachowywać. Ale to wszystko wam będą czynić z powodu mego imienia, bo nie znają Tego, który Mnie posłał.

 

 

Czasami koledzy się dziwią, a może nawet wyśmiewają, że chodzisz do kościoła. W szkole ktoś ci dokucza, gdy widzi medalik lub krzyżyk na twojej szyi. Może na lekcji religii drwią z ciebie, gdy jesteś aktywny i nie wtórujesz, gdy inni są złośliwi i nie szanują katechety. Są różne sytuacje, gdy wyznawanie  wiary drażni innych, a tobie jest przykro.

Jezus w Ewangelii chce nas przygotować na takie chwile. Mówi, że może tak się zdarzać z powodu Jego imienia i nieznajomości Boga Ojca. Na pewno nie jest to łatwe do przyjęcia na co dzień, bo chcemy być lubiani i szanowani.

Wtedy, gdy zdarzają sie takie ciężkie sytuacje, trzeba pamiętać, że nigdy nie jesteśmy sami, zawsze jest przy nas Jezus.