O egzorcystach...

Poniedziałek, III Tydzień Zwykły, rok II, Mk 3,22-30

Poniedziałek, bł. Jerzego Matulewicza, biskupa (Mk 3,22-30)

Uczeni w Piśmie, którzy przyszli z Jerozolimy, mówili: Ma Belzebuba i przez władcę złych duchów wyrzuca złe duchy. Wtedy przywołał ich do siebie i mówił im w przypowieściach: Jak może szatan wyrzucać szatana? Jeśli jakieś królestwo wewnętrznie jest skłócone, takie królestwo nie może się ostać. I jeśli dom wewnętrznie jest skłócony, to taki dom nie będzie mógł się ostać. Jeśli więc szatan powstał przeciw sobie i wewnętrznie jest skłócony, to nie może się ostać lecz koniec z nim. Nie, nikt nie może wejść do domu mocarza i sprzęt mu zagrabić, jeśli mocarza wpierw nie zwiąże, i wtedy dom jego ograbi. Zaprawdę, powiadam wam: wszystkie grzechy i bluźnierstwa, których by się ludzie dopuścili, będą im odpuszczone. Kto by jednak zbluźnił przeciw Duchowi Świętemu, nigdy nie otrzyma odpuszczenia, lecz winien jest grzechu wiecznego. Mówili bowiem: Ma ducha nieczystego.

Echa tej Ewangelii wybrzmiewały w ostatnim półroczu bardzo mocno na gruncie polskim, gdzie liberalne środowiska skupione wokół Tygodnika Powszechnego przepuściły atak na posługę uwalniania w Kościele oraz na poszczególnych egzorcystów. Próbowano nawet stawiać nas przeciwko biskupom, co było bez sensu, gdyż to przecież oni nas mianują do tej posługi. Było to bardzo przykre, gdyż zarzuty były identyczne jak te wysuwane dzisiaj pod adresem Jezusa: Ma Belzebuba i przez władcę złych duchów wyrzuca złe duchy. Artykuł ks. Prusaka: "Egzorcyści, celebryci od szatan" był niczym innym jak właśnie głosem "Uczonego w Piśmie", który zresztą sam zaznaczał na każdym kroku, że na temacie się nie zna, ale… Cieszy mnie osobiście to, że pomimo tych niesprawiedliwych osądów, posługa wypływająca z prawdy Ewangelii nie ucierpiała, a pomówienia i zamęt zostały oddalone przez Bożą łaskę. Jeszcze bardziej zaś cieszy fakt, że w tym wszystkim szliśmy drogą, którą przeszedł nasz Pan! Z błogosławieństwem +, ks. Michał scj.