Odkryć i przyjąć

Poniedziałek, IV Tydzień Adwentu, rok II, Iz 7,10-14

Pan przemówił do Achaza tymi słowami: «Proś dla siebie o znak od Pana, Boga twego, czy to głęboko w Szeolu, czy to wysoko w górze!» Lecz Achaz odpowiedział: «Nie będę prosił i nie będę wystawiał Pana na próbę». Wtedy rzekł Izajasz: «Słuchajcie więc, domu Dawidowy: Czyż mało wam uprzykrzać się ludziom, iż uprzykrzacie się także mojemu Bogu? Dlatego Pan sam da wam znak: Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel».

 

Pan sam da wam znak: Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel. 

Proroctwo, które słyszy król Achaz, wypełnia się dopiero siedem wieków później. To Bóg jest Panem historii, to On wybiera czas realizacji swoich obietnic. Bóg zapowiada coś, co jest poza wyobrażeniem człowieka. Ale czy to, co robi Bóg, ma być na miarę ludzkich wyobrażeń? 

Wchodząc w świat, w którym jest Bóg, wiele razy doświadczamy rzeczywistości, która przekracza to, co ludzkie. Bóg, wchodząc w świat, przekracza go, ale go nie przekreśla. To jest dobra nowina, która wymaga odkrycia i przyjęcia. 

Najważniejsze ludzkie kroki w relacji do Boga: odkryć i przyjąć. Pytanie tylko, czy w moim świecie na to pozwolę.