Odkryć piękno tych, którzy są blisko nas

Środa, IV Tydzień Zwykły, rok I, Mk 6,1-6

Czy nie jest to cieśla, syn Maryi, a brat Jakuba, Józefa, Judy i Szymona? Czyż nie żyją tu u nas także Jego siostry? I powątpiewali o Nim. A Jezus mówił im: Tylko w swojej ojczyźnie, wśród swoich krewnych i w swoim domu może być prorok tak lekceważony. I nie mógł tam zdziałać żadnego cudu, jedynie na kilku chorych położył ręce i uzdrowił ich. Dziwił się też ich niedowiarstwu. Potem obchodził okoliczne wsie i nauczał.

 

Zaskakujące jest to, że osoby z najbliższego otoczenia nie były w stanie dostrzec boskości Jezusa. Oczywiście znali Go jako „syna cieśli”, ale aby uznać w Nim oczekiwanego Mesjasza – to było dla nich za dużo. Czasem jest nam łatwiej powoływać się na autorytet ludzi zewnątrz, niż uznać, że ci którzy są blisko nas, są osobami wartościowymi i posiadają wiele wspaniałych cech. Oczywiście nikt z nas tutaj na ziemi nie jest bez grzechu i absolutnie doskonały Zwłaszcza jeśli znamy kogoś „od kuchni”, to z łatwością możemy wypunktować jego słabe cechy.

Jezus powierzył głoszenie Ewangelii ludziom słabym i grzesznym. Żaden z Apostołów nie był idealny. Cechowała ich jedynie wiara w Syna Bożego i gotowość do pójścia za Nim, aby być przy Nim, a z czasem głosić Jego naukę. Może warto spróbować odkryć piękno osób, które są w naszym najbliższym otoczeniu i nie gonić za „autorytetami” mieszkającymi daleko od nas. 

 

W każdą środę o 20:00 audycja >>Jak fanie być blisko Boga<< w Radio Profeto. Zapraszamy!