Ogień Bożej miłości

Czwartek, Św. Jana Pawła II, papieża (22 października), rok II, Łk 12,49-53

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę, ażeby już zapłonął. Chrzest mam przyjąć, i jakiej doznaję udręki, aż się to stanie. Czy myślicie, że przyszedłem dać ziemi pokój? Nie, powiadam wam, lecz rozłam. Odtąd bowiem pięcioro będzie podzielonych w jednym domu: troje stanie przeciw dwojgu, a dwoje przeciw trojgu; ojciec przeciw synowi, a syn przeciw ojcu; matka przeciw córce, a córka przeciw matce; teściowa przeciw synowej, a synowa przeciw teściowej».

 

"Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę, ażeby już zapłonął”. Jezus odsłania nam swoje serce przepełnione pragnieniem objęcia miłością każdego człowieka. Jednak to pragnienie napotyka na opór wielu ludzi. Jezus wprowadza nas w ten smutny fakt, uświadamiając nam, iż przynależność do Niego wzbudzi wobec nas sprzeciw, nawet w najbliższej rodzinie. Tylko rzucony przez Jezusa ogień Bożej miłości może nas tak przemienić, iż nie będziemy się obawiać sprzeciwu wobec głoszenia naszym życiem Ewangelii.

Duchu Święty, bądź ogniem rozpalającym nasze serca!