On moim Bogiem!

Poniedziałek, Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, rok II, J 16,29-33)

Oto nadchodzi godzina, a nawet już nadeszła, że się rozproszycie - każdy w swoją stronę, a Mnie zostawicie samego. Ale Ja nie jestem sam, bo Ojciec jest ze Mną. To wam powiedziałem, abyście pokój we Mnie mieli. Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat.
 

      Przeczytawszy ten dialog Chrystusa z uczniami zaprezentowany przez Jana, myślę: ufff, nareszcie zrozumieli. Tyle razy nie rozumieli,  tyle razy “ nie nadążali “ za wydarzeniami rozgrywającymi się wokół nich i wreszcie na koniec tuż przed męką i śmiercią Nauczyciela pojęli i uwierzyli w Jego wszechmoc . To był “ostatni dzwonek,” bo bez zrozumienia i wiary w Boskość i Zbawcze Dzieło Chrystusa  Apostołowie niczego by nie osiągnęli w swej misyjnej pracy, wśród prześladowań, mimo władz, jaką otrzymali.
   Zapowiedź rozproszenia dotyczy nas Chrześcijan w dzisiejszym świecie. Doznajemy bowiem rozterek, zniechęcenia, zwątpienia, zostawiając Chrystusa. Jednak wiara w Naszego Pana i Króla Zwycięzcę stanowi dla nas wszystkich zwycięstwo, mimo trudów , prześladowań , braku zrozumienia ze strony otoczenia . Skoro  On nie jest sam lecz z Ojcem, to i ja nie mogę sie czuć samotny w trudach dnia codziennego. Zawsze, kiedy zaczynam w to wątpić, przypominam sobie  kanon  z Taize:
Pan jest mocą swojego ludu , pieśnią moją jest Pan,
Moja tarcza i moja moc,
On jest mym Bogiem , nie jestem sam ,
W nim moja siła, nie jestem sam!