Oremus pro invicem

Niedziela, III Tydzień Wielkiego Postu, rok C, Łk 13,1-9

 Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie. Albo myślicie, że owych osiemnastu, na których zwaliła się wieża w Siloam i zabiła ich, było większymi winowajcami niż inni mieszkańcy Jerozolimy? Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy tak samo zginiecie. I opowiedział im następującą przypowieść: Pewien człowiek miał drzewo figowe zasadzone w swojej winnicy; przyszedł i szukał na nim owoców, ale nie znalazł. Rzekł więc do ogrodnika: Oto już trzy lata, odkąd przychodzę i szukam owocu na tym drzewie figowym, a nie znajduję. Wytnij je: po co jeszcze ziemię wyjaławia? Lecz on mu odpowiedział: Panie, jeszcze na ten rok je pozostaw; ja okopię je i obłożę nawozem; może wyda owoc. A jeśli nie, w przyszłości możesz je wyciąć.

 

 

Czy słowa ostrzeżenia Jezusa wstrząsają moim sumieniem?

Jaka odpowiedź powstaje w moim sercu i umyśle, kiedy słyszę: „ (…) jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie”?

Czy Jezus jest dla mnie Bogiem żywym, czy ikoną przedstawianą na obrazach przez malarzy różnych wieków?

Czy zabiegam tutaj na ziemi o życie wieczne w niebie, przysłuchując się temu, co każdego dnia mówi do mnie Bóg?

Jaki jest w tym momencie ogród mojego życia – blady, bez wyrazu, czy rzeczywisty, prawdziwy?

Czy w mistycznym ciele Jezusa, jakim jest Kośćiół, owocuję?

Boże w Trójcy Przenajświętszej, bądź uwielbiony. Panie Jezu, proszę o łaskę częstego, regularnego przystępowania do spowiedzi. Boże, przymnóż mi wiary. Duchu Święty, Duchu Prawdy ratuj mnie od zguby. Panie Boże, proszę Cię o zbawienie wieczne dla mnie i dla moich Bliskich. Panie, przemień moje życie.

Psalm woli

Boże, jestem Twoim więźniem

I nigdy nie ucieknę z tej celi,

Którą zbudowałeś dla mnie

W dniu mojej genezis.

Konieczność przez ciebie ustanowiona

Jest moją wolnością i wolą.

Roman Brandstaetter

P.S.

Z przesłaniem dla wszystkich i nie tylko w czasie Wielkiego Postu: Oremus pro invicem!