Pójdź za Mną

Piątek, XIV Tydzień Zwykły, rok II, Mt 9,9-13

Widząc to, faryzeusze mówili do Jego uczniów: Dlaczego wasz Nauczyciel jada wspólnie z celnikami i grzesznikami? On, usłyszawszy to, rzekł: Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Idźcie i starajcie się zrozumieć, co znaczy: Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary. Bo nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników.

Pójdź za Mną! - Bóg daje nam kapłanów. Nie zostawia nas  samych  w tym  życiu, cierpieniu, chorobie, czy na modlitwie.
Pójdź za Mną! – gdy  na Eucharystii biały kawałek chleba przemieniasz w  Chrystusa, który pragnie także wstąpić do naszych serc, by je umocnić, by dodać nam wiary, by otrzeć łzę..
Pójdź za Mną! - Gdy główkę dziecka wodą polejesz przy chrzcie świętym, to niebo się otwiera i Duch św.  zstępuje i słychać głos " Tyś jest mój ukochany syn - tyś moje dziecko".
Pójdź za Mną! - A gdy klęczysz z ludem do modlitwy, aby wołać ' Zdrowaś Maryjo", to Matka Boża nie szczędzi łask i przychodzi, by nam pomagać.
Pójdź za Mną!  - A gdy głowa pęka od grzechu i serce jakoś dziwnie kłuje, to przez ciebie Pan Bóg je wszystkim i tak przebacza- tyle w tym tajemnicy. 
Pójdź za Mną! - A gdy z Bogiem na sercu do chorych idziesz, a oni po przyjęciu Komunii jacyś inni, radośni, boś im wszystkim Jezusa do serca przyprowadził
Pójdź za Mną!  - A kapłan nie może się nadziwić tym wielkim tajemnicom przez całe swe życie, jak Bóg działa.