Polisa ubezpieczeniowa

Sobota, I Tydzień Wielkiego Postu, rok II, Pwt 26,16-19

 A Pan uzyskał to, żeś ty dziś obiecał być ludem stanowiącym szczególną Jego własność, jak ci powiedział, abyś zachowywał Jego wszystkie polecenia. On cię wtedy wywyższy we czci, sławie i wspaniałości ponad wszystkie narody, które uczynił, abyś był ludem świętym dla Pana, Boga twego, jak sam powiedział.

 

 

Należy dziś zadać pytanie, jak traktujemy słowa wypowiedziane przez Mojżesza do ludu? Czy są to dla nas może tylko pewne historyczne fakty, czy może rzeczywiście czujemy, że to przymierze obejmuje również nas, ludzi XXI wieku?

Wielkim niebezpieczeństwem dla dzisiejszego człowieka w jego relacjach z Panem Bogiem, w relacjach z drugim człowiekiem  jest chęć handlowania, chęć podpisywania swego rodzaju kontraktu. Tak, należy to jasno powiedzieć – mamy dziś duży problem z bezinteresownością! Na różnych płaszczyznach naszego życia bardzo często dążymy do zawarcia swoistej polisy ubezpieczeniowej. Jesteśmy nawet skłonni do pięknych gestów, czynów, do przestrzegania przeróżnych praw, ale niestety niejednokrotnie prawdziwą motywacją takiego postępowania jest po prostu chęć zysku. Nadrzędnym celem staje się pragnienie posiadania dodatniego bilansu, także w sprawach duchowych!

Niech przeżywany aktualnie Nadzwyczajny Rok Święty Miłosierdzia Bożego uświadamia nam - współczesnym chrześcijanom, że dążenie do doskonałości powinno przejawiać się właśnie w zdecydowanej walce z obojętnością, z interesownością. Chciejmy we wszystkich  miejscach, gdzie dane jest nam żyć, budować prawdziwe wyspy miłosierdzia, które będą w stanie skutecznie walczyć z obojętnością współczesnego świata!