Potrzebna miłość

Piątek, III Tydzień Wielkiego Postu, rok II, Mk 12,28b-34

 Drugie jest to: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Nie ma innego przykazania większego od tych. Rzekł Mu uczony w Piśmie: Bardzo dobrze, Nauczycielu, słusznieś powiedział, bo Jeden jest i nie ma innego prócz Niego. Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Jezus widząc, że rozumnie odpowiedział, rzekł do niego: Niedaleko jesteś od królestwa Bożego. I nikt już nie odważył się więcej Go pyta

        Dzisiaj to taką ofiarę przyniosłem dla Boga! A jeszcze dołożę do tego ofiarę całopalną. A w dodatku ta moja modlitwa, ten mój post. Bóg widzi te moje dary. Tak, jakże jesteśmy zdolni do różnorakich  darów, jak inni  je obserwują. Wtedy to mogę klęczeć i bić się w piersi.  A Ewangelia nieustannie przypomina nam, że trzeba czegoś innego, czegoś, czego nie widać, czego nie można wydzielić, zważyć, zrobić zdjęcia. Potrzebna jest miłość.

Fot. sxc.hu