Pragnienie Jezusa...

Sobota, XII Tydzień Zwykły, rok I, Mt 16,13-19

Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego? A oni odpowiedzieli: Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków. Jezus zapytał ich: A wy za kogo Mnie uważacie? Odpowiedział Szymon Piotr: Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego. Na to Jezus mu rzekł: Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie.

Sobota, Uroczystość św. Apostołów Piotra i Pawła (Mt 16,13-19) 

W dzisiejszą uroczystość wybiegam myślami do papieża Franciszka, myślę o Kościele, o pragnieniu Jezusa, by ten Kościół założyć i by w tym Kościele dokonywało się to wszystko, co działo się gdy nasz Pan chodził po ziemi. Tak bardzo módlmy się dzisiaj w int. Kościoła, omadlajmy to pragnienie Jezusa... Z błogosławieństwem +, ks. Michał scj.