Przemienienie Pańskie

Środa, Święto Przemienienia Pańskiego (6 sierpnia), rok II, Mt 17,1-9

Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: Panie, dobrze, że tu jesteśmy; jeśli chcesz, postawię tu trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza. Gdy on jeszcze mówił, oto obłok świetlany osłonił ich, a z obłoku odezwał się głos: To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie! Uczniowie, słysząc to, upadli na twarz i bardzo się zlękli. A Jezus zbliżył się do nich, dotknął ich i rzekł: Wstańcie, nie lękajcie się! Gdy podnieśli oczy, nikogo nie widzieli, tylko samego Jezusa. A gdy schodzili z góry, Jezus przykazał im mówiąc: Nie opowiadajcie nikomu o tym widzeniu, aż Syn Człowieczy zmartwychwstanie.

 

        Jezus zabiera uczniów na, jak się później okazuje, pobożne czuwanie, nim jednak dotrą do celu, muszą wspiąć się na górę wysoką. Taka pielgrzymka, jakich dzisiaj wiele… Apostołowie doświadczyli mistycznego spotkania – dostrzegli Boską chwałę Jezusa oraz tych, co już odeszli: Mojżesza i Eliasza. To z pewnością było porywające doświadczenie duchowe… Jednak Bóg nie opiera się na cudownych przeżyciach, bo słowa, jakie usłyszeli Apostołowie, nawoływały do posłuszeństwa, a nie do celebrowania mistycznych doświadczeń!

       Pomyślmy o nas – może ze „świętą zazdrością” myślimy o tym spotkaniu na górze, z pewnością chcielibyśmy być świadkami chociaż jednego z ewangelicznych cudów… Sami wybieramy się na pielgrzymki do świętych miejsc, naznaczonych niewytłumaczalnymi ingerencjami z nieba. Wówczas wzbiera nasza żarliwość religijna, a po powrocie… „stara bieda”…

      Ewangelia Przemienienia przypomina, że najważniejszą przemianą człowieka jest otwarcie się na Słowo Boga i posłuszeństwo temu Słowu na co dzień! Pielgrzymujmy, módlmy się w świętych miejscach, nie marnujmy daru mistycznego spotkania – o ile Pan Bóg nam go udzieli – ale w tym wszystkim pamiętajmy o codziennym posłuszeństwie Bogu – to w tym okazuje się wiara, której oczekuje Stwórca…