Przemówienie

Sobota, Okres Bożego Narodzenia, rok I, Łk 4,14-22a

Rozwinąwszy księgę, natrafił na miejsce, gdzie było napisane: Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski od Pana. Zwinąwszy księgę oddał słudze i usiadł; a oczy wszystkich w synagodze były w Nim utkwione. Począł więc mówić do nich: Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli. A wszyscy przyświadczali Mu i dziwili się pełnym wdzięku słowom, które płynęły z ust Jego. I mówili: Czy nie jest to syn Józefa?

 

W dzisiejszym fragmencie z Ewangelii wg św. Łukasza widzimy Jezusa wygłaszającego swoje przemówienie programowe, swoje expose. Jezus składa konkretne obietnice i każdej z nich dotrzymuje, każdą z nich wypełnia.

Zdaniem, które może być kluczem do zrozumienia tej perykopy, wydają się być słowa: „Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli.” Za każdym razem bowiem, gdy przyjmujemy Jezusa, On przychodzi, by obwoływać dla nas rok łaski od Boga. To On jest tym, który pozwala nam przejrzeć i zobaczyć radość płynąca z naszego życia. To On jest tym, który daje nam prawdziwą wolność. Zadziwmy się tymi słowami, a nasze serca niech wypełni radość, że również dziś Jezus spełnia swoje obietnice w moim życiu.

 

Inne komentarze ks. Bartka