Serce Jezusa, sprawiedliwości i miłości skarbnico, zmiłuj się nad nami

Zstąpi jak deszcz na trawę, jak deszcz rzęsisty, co nawadnia ziemię. Za dni jego zakwitnie sprawiedliwość i wielki pokój, dopóki księżyc nie zgaśnie. I panować będzie od morza do morza, od Rzeki aż po krańce ziemi. Nieprzyjaciele będą mu się kłaniać, a jego przeciwnicy pył będą lizali. Królowi Tarszisz i wysp przyniosą dary, królowie Szeby i Saby złożą daninę. I oddadzą mu pokłon wszyscy królowie, wszystkie narody będą mu służyły. Wyzwoli bowiem wołającego biedaka i ubogiego, i bezbronnego. Zmiłuje się nad nędzarzem i biedakiem i ocali życie ubogich.

1 Kor 1, 30    Przez Niego bowiem jesteście w Chrystusie Jezusie, który stał się dla nas mądrością od Boga i sprawiedliwością, i uświęceniem, i odkupieniem. (por. Rz 1, 16-17; Ps 85, 11-14)

 

Marzenia o sprawiedliwości i prawdziwej miłości, które winny stać się fundamentem współżycia pomiędzy ludami i poszczególnymi ludźmi od zawsze towarzyszyły człowiekowi. Wyrazem tej tęsknoty są liczne teksty mesjańskie, wśród których znajduje się również Psalm 72 mówiący o królestwie Mesjasza. Ten długo oczekiwany Mesjasz, który w osobie Jezusa Chrystusa przybrał konkretną postać Boga-Człowieka, wkroczył w historię zbawienia jako Władca czasu i Pan historii. 

Panowanie mejsańskie, które w sensie ścisłym wypełni się w powtórnym przyjściu Jezusa – paruzji – jest zgoła innym panowaniem od tych wzorów, które ludzkość miała okazję obserwować wcześniej. Zstępujący jak nawilżający, rzęsisty deszcz na trawę Mesjasz, jest przede wszystkim Księciem Pokoju (Iz 9, 5), który przynosi sprawiedliwość na ziemię i którego panowanie rozciąga się na cały świat. To właśnie sprawiedliwość, miłość i pokój, których źródłem jest osoba Jezusa, mają spotykać się z powszechnym szacunkiem władców ziemi a przede wszystkim przynieść konkretną ulgę i pomoc tym, którzy są uciskani i uciemiężeni. Mesjasz, Jezus Chrystus, od początku wstawia się za biednymi i ubogimi, za bezbronnymi i potrzebującymi pomocy, ocalając życie ubogich i wysłuchując wołania tych, którzy Go wzywają. W ten sposób staje się rzeczywiście skarbnicą sprawiedliwości i źródłem miłości, którą jest On sam. 

Biorąc w szczególną opiekę to, co słabe i odrzucone przez ludzi, co nie jest szlachetnie urodzone według świata i wzgardzone, Jezus staje się dla swoich wyznawców i w ogóle wszystkich ludzi mądrością od Boga i sprawiedliwością, przyczyniając się w konsekwencji do uświęcenia i odkupienia każdego człowieka, który zechce tylko na tę rozlewającą się miłość odpowiedzieć pełnym ufności sercem.