Święty Zygmunt Gorazdowski

Czwartek, XII Tydzień Zwykły, rok II, Mt 7,21-29

Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony.
Każdego zaś, kto tych słów moich słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój zbudował na piasku. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry, i rzuciły się na ten dom. I runął, a upadek jego był wielki".
Gdy Jezus dokończył tych mów, tłumy zdumiewały się Jego nauką. Uczył ich bowiem jak ten, który ma władzę, a nie jak ich uczeni w Piśmie.

 

       Niejednokrotnie w Ewangelii Jezus zwraca uwagę na konieczność czynnego świadectwa o swojej wierze i przynależności do Niego. Najlepszym zaś świadectwem jest praktykowana miłość bliźniego. To właśnie w drugim człowieku, zwłaszcza najbiedniejszym, chorym, czy potrzebującym, najłatwiej dostrzec oblicze samego Jezusa. Św. Zygmunt Gorazdowski, założyciel Zgromadzenia Sióstr św. Józefa, żywo przejął się przynagleniem Mistrza zawartym w słowach: „Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeżeli miłość mieć będziecie jedni ku drugim” (J 13, 35). Poprzez wieloraką działalność stał się żywym przykładem praktycznej realizacji miłości przez miłosierdzie. Prośmy dziś Pana Jezusa, aby także nam dał serce szeroko otwarte na Jego wołanie o miłość.