Szkoła modlitwy

Środa, Św. Faustyny Kowalskiej, dziewicy (5 października), rok II, Łk 11,1-4

Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów». A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie».

 

W Ewangelii, którą czytamy dzisiaj, Pan Jezus podaje swoim uczniom modlitwę, którą wszyscy znamy, a mianowicie „Ojcze Nasz”.

Niestety, często bywa tak, że odmawiamy ją, jakbyśmy byli odtwarzaczami mp3. Mówimy, ale nie myślimy o jej treści. Tylko ją odmawiamy, ale często w trakcie jej mówienia myślimy o czymś innym. A właśnie dzięki tej modlitwie możemy stawiać pierwsze kroki w szkole modlitwy Pana Jezusa.

Spróbuj dzisiaj, kiedy będziesz modlić się „Ojcze Nasz”, być tak uważnym, aby Twoje myśli były skupione na słowach, które wypowiadasz. Jeżeli jakieś słowo Cię zainteresuje, zatrzymaj się przy nim i pomyśl o nim chwilę. Staraj się, aby Twoje myśli były skupione tylko na tej modlitwie i praktykuj taki sposób już każdego dnia.