Tylko mnie prowadź

Niedziela, II Tydzień Zwykły, rok B, J 1,35-42

Pytania do rodziców:

Czy potrafię znajdować w relacji z dzieckiem podwójny skarb? Jednym jest udzielanie pomocy. Prowadzenie do wiary, Boga, Kościoła. Uczenie relacji, zachowań, akceptacji. Drugą perła jest umiejętność słuchania, poznawanie kim jest moje dziecko. Dalej, zdolność wychowania go do samodzielności zamiast do przywiązania ze sobą. Przyjąć, we właściwych granicach, że mogę się od mojego dziecka wiele nauczyć. Jeżeli tylko uznam Chrystusa jako pomagającego mi przez to dziecko.

Jezus wychowywał Swoich uczniów do sytuacji, w której ich zostawi. „Pożyteczne jest dla was moje odejście” (J 16,7). Jezus chce, by Apostołowie nie opierali się tylko na Nim samym. Zapowiedział, że Sprawcą prowadzenia ludzi do Królestwa Bożego będzie Duch Święty.

Analogicznie, wychowywanie dziecka doprowadza do pożytecznego wycofania się rodzica, by wartości przekazane w okresie dojrzewania stały się siłą w samodzielnym życiu. Warto nie przespać tego czasu. W pewnym bowiem wieku człowiek wchodzi w stan samowychowania oraz przejęcia funkcji wychowawcy. Wtedy nie pouczają nas polecenia innych, ale kształtuje nas relacja do drugich.

Obraz dla dzieci: