Ucisk...

Uczniowie rzekli do Jezusa: Oto teraz mówisz otwarcie i nie opowiadasz żadnej przypowieści. Teraz wiemy, że wszystko wiesz i nie trzeba, aby Cię kto pytał. Dlatego wierzymy, że od Boga wyszedłeś. Odpowiedział im Jezus: Teraz wierzycie? Oto nadchodzi godzina, a nawet już nadeszła, że się rozproszycie - każdy w swoją stronę, a Mnie zostawicie samego. Ale Ja nie jestem sam, bo Ojciec jest ze Mną. To wam powiedziałem, abyście pokój we Mnie mieli. Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat.

Poniedziałek, Matki Bożej Fatimskiej (J 16,29-33) 

Na świecie doznacie ucisku... Te słowa Jezusa oddają bardzo mocno to, co wydarzyło się przed laty na placu św. Piotra, gdy został zraniony Jan Paweł II. Maryja, która jak sam Papież powiedział prowadziła kulę, ochroniła Ojca Świętego dla misji, którą jeszcze wiele lat pełnił. Stąd płynie dla nas przesłanie nadziei, że pośród ucisku ze strony świata, nigdy nie pozostajemy sami, a Maryja jest tą, która pilnuje byśmy bezpiecznie dotarli do nieba. Z błogosławieństwem +, ks. Michał scj.