W obronie...

Jezus powiedział do swoich uczniów: Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna.

Czwartek, św. Atanazego (J 15,9-11)

Dzisiejszy patron był wielkim obrońcą Bóstwa Chrystusa. Zwalczał on herezję Arian i ponosił z tego tytułu wiele cierpień. I choć żył na przełomie III i IV wieku, co wydaje się bardzo odległe, to jednak dla mnie jest on idealnym Patronem na dzisiejsze czasy! To we współczesnej Polsce, próbuje się na każdym kroku zwalczać Bóstwo Chrystusa, odzierając sakramenty z Jego obecności, stwierdzając, że Kościół to jedynie instytucja, jedna z wielu, a modlić można się równie dobrze na łące. Podobnie więc jak przed wiekami, świat chciałby wyrugować obecność Jezusa z serc ludzi. Módlmy się więc o wielką wiarę i wielką mądrość w bronieniu Bóstwa Jezusa, tak na co dzień, tak normalnie. Z błogosławieństwem +, ks. Michał scj.