Wiara to zaufanie

Piątek, Św. Teresy od Jezusa, dziewicy i doktora Kościoła (15 października), rok I, Rz 4,1-8

Bracia: Zapytajmy, co zyskał Abraham, praojciec nasz według ciała? Jeżeli bowiem Abraham został usprawiedliwiony dzięki uczynkom, ma powód do chlubienia się, ale nie przed Bogiem. Bo cóż mówi Pismo? «Uwierzył Abraham Bogu i zostało mu to policzone za sprawiedliwość». Otóż temu, który pracuje, liczy się zapłatę nie tytułem łaski, lecz należności. Temu jednak, który nie wykonuje pracy, a wierzy w Tego, co usprawiedliwia grzesznika, wiarę jego liczy się za tytuł do usprawiedliwienia, zgodnie z pochwałą, jaką Dawid wypowiada o człowieku, którego Bóg usprawiedliwia niezależnie od uczynków: «Błogosławieni ci, których nieprawości zostały odpuszczone i których grzechy zostały zakryte. Błogosławiony mąż, któremu Pan nie liczy grzechu».

 

Rano pobudka, praca lub szkoła, potem dom, nauka, porządki, znajomi, jak starczy czasu, to jakiś film czy książka, a w to wszystko chce jeszcze wejść łaska Boga.

Wiara to nie wynik naszej pracy, ale to w tym wszystkim, co przeżywam każdego dnia, zaufanie. To moja odpowiedź na obecność Boga w moim życiu, a nie praca czy zabieganie, aby Bóg był w moim życiu. 

Uwierz, że cały dzień On jest z Tobą.