Widzieć drugiego człowieka…

Sobota, Sobota po Popielcu, rok I, Łk 5,27-32

Na to szemrali faryzeusze i uczeni ich w Piśmie i mówili do Jego uczniów: Dlaczego jecie i pijecie z celnikami i grzesznikami? Lecz Jezus im odpowiedział: Nie potrzebują lekarza zdrowi, ale ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem wezwać do nawrócenia sprawiedliwych, lecz grzeszników.

 

    Czy jeszcze  potrafię budować właściwe relacje z innymi ludźmi? Czy chcę i jeszcze umiem zauważać potrzeby drugiego człowieka?

   Poświęcenie choć chwili czasu drugiemu człowiekowi, zauważenie jego potrzeb i wreszcie udzielenie pomocy, to droga do bezpośredniego spotkania z Chrystusem. Chciejmy naprawdę uwierzyć, że właśnie poprzez takie proste gesty, poprzez  okazywanie i jednocześnie doskonalenie naszej wrażliwości na potrzeby innych, możemy prawdziwie obudzić nasze sumienie i pozwolić, że „światło zabłyśnie w ciemnościach”.

   Rozpoczynający się właśnie okres Wielkiego Postu jest doskonałym czasem na okazywanie miłosierdzia i miłości drugiemu człowiekowi. Miłość bliźniego powinna wyznaczać kierunki wszystkich naszych życiowych działań!

    Niech okres Wielkiego Postu będzie czasem doskonalenia naszej umiejętności panowania nad czasem. Chciejmy odbudowywać i tworzyć dobre relacje z innymi ludźmi, a to będzie najlepsza droga do rzeczywistego spotkania z Bogiem.

 

Inne komentarze Radka