Wskazany trening

Wtorek, XXV Tydzień Zwykły, rok II, Łk 8,19-21



       Słuchać słowa Bożego i je wypełniać - to cel, któremu powinniśmy podporządkować nasze życie. Dobrze o tym wiemy, bo słowa Jezusa nie pozostawiają żadnych wątpliwości. Dlaczego więc to, co jest tak oczywiste na poziomie wiedzy, nie jest takim na poziomie czynu? Bo nie wystarczy wiedzieć, co jest dobre, a co złe; nie wystarczy tylko wiedzieć, trzeba jeszcze ćwiczyć się w czynieniu dobra, trzeba trenować dobro.
    Tylko wprowadzanie Słowa w czyn sprawi, że nie będziemy słuchaczami oszukującymi samych siebie. Sama wiedza, choćby najbardziej wyszukana i wyrafinowana, nie wystarczy. Co więc pomaga uczynić z niej konkretny pożytek? MIŁOŚĆ. Tylko ona da siłę ponad wszelkie siły, by trenować dobro, by trenować wprowadzanie Słowa w czyn.
     Patron dnia dzisiejszego jest niewątpliwie bardzo wyraźnym dla nas przykładem, że można; że można tak kochać, by autentycznie żyć słowem Bożym i być wyraźnym znakiem Jego obecności w świecie.