Wydawanie...

"Wydawanie w ręce ludzi" odbywa się nieustannie w życiu tych, którzy idą za Jezusem. To jest znak prawdziwości naśladowania, autentyczności życia! Taki papierek lakmusowy. Stąd dzisiejsza Ewangelia staje się dla nas pocieszeniem w chwilach, gdy brakuje po ludzku sił i słów wobec tego co nas spotyka. Słowo Pana przychodzi nam z pomocą i ukojeniem.

Poniedziałek, XIX Tydzień Zwykły (Mt 17,22-27)

Gdy Jezus przebywał w Galilei z uczniami, rzekł do nich: Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzi. Oni zabiją Go, ale trzeciego dnia zmartwychwstanie. I bardzo się zasmucili. Gdy przyszli do Kafarnaum, przystąpili do Piotra poborcy dwudrachmy z zapytaniem: Wasz Nauczyciel nie płaci dwudrachmy? Odpowiedział: Owszem. Gdy wszedł do domu, Jezus uprzedził go, mówiąc: Szymonie, jak ci się zdaje: Od kogo królowie ziemscy pobierają daniny lub podatki? Od synów swoich czy od obcych? Gdy powiedział: Od obcych, Jezus mu rzekł: A zatem synowie są wolni. Żebyśmy jednak nie dali im powodu do zgorszenia, idź nad jezioro i zarzuć wędkę! Weź pierwszą rybę, którą wyciągniesz, i otwórz jej pyszczek: znajdziesz statera. Weź go i daj im za Mnie i za siebie!

Z błogosławieństwem +, ks. Michał scj.