Wymiar miłości

Piątek, Św. Piusa X, papieża (21 sierpnia), rok II, Mt 22,34-40

Gdy faryzeusze posłyszeli, że zamknął usta saduceuszom, zebrali się razem, a jeden z nich, uczony w Prawie, wystawiając Go na próbę, zapytał: «Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?». On mu odpowiedział: «„Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem”. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: „Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego”. Na tych dwóch przykazaniach zawisło całe Prawo i Prorocy».

 

Oprzeć swoje życie na tych dwóch przykazaniach, budować swoją codzienność w oparciu o to właśnie słowo to wypełnić Prawo, nowe Prawo, które zostawił nam Jezus – Prawo miłości. To przykazanie zostało objawione Izraelitom w Starym Testamencie, a Jezus, mówiąc, że nie przyszedł znieść Prawa, ale je wypełnić, nadał niejako nowy wymiar temu Prawu – nie „litery”, ale „miłości” – tak, wymiar miłości.

Kochać Boga całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem to największe i pierwsze przykazanie, jak mówi Ewangelia. Tzn. kochać Boga całym swoim jestestwem, całym swoim życiem, to uwielbiać Go poprzez to, że jestem, że istnieję, to dziękować Mu, że tak cudownie mnie stworzył, że powołał mnie do życia i że tak naprawdę jestem Jego własnością, bo stworzył mnie z miłości i dla miłości. I wypełniając to przykazanie, wcielając je w życie, stawiając Boga w centrum, na pierwszym miejscu, szukając bardziej Jego woli, świadczę wobec Niego, że Go kocham, że chcę Go kochać każdego dnia coraz bardziej, że chcę słuchać Jego Słowa. Odpowiadam Bogu w ten sposób miłością, tą moją maleńką miłością na Jego niepojętą Miłość. Kochać Boga to też przyjmować z pokorą wszystko, co nam Jego opatrzność niesie, wierząc i ufając, że Jego Miłość chce zawsze dla nas największego dobra. Kochać Boga to też szukać Jego bliskości i coraz większej jedności na modlitwie, to szukać Go poprzez modlitwę.

Aby wypełnić to przykazanie, potrzebujemy Ducha Świętego, Jego światła, Jego mocy i Jego prowadzenia. To Duch Święty może w nas wzbudzić pragnienie kochania Boga i jednocześnie obdarzyć potrzebnymi łaskami, aby to przykazanie miłości było wyryte w naszym sercu, a wcielane w życie, przyniosło obfity owoc. Owoc ten będzie się wyrażać w miłości do samego siebie i do bliźniego. Autentyczne życie tym pierwszym przykazaniem spontanicznie otwiera nas na drugie przykazanie – przykazanie miłości zarówno do nas samych, jak i do bliźniego. Bo miłość do Boga wyraża się również poprzez miłość do bliźniego, otwiera nas zawsze na drugiego człowieka, uczy przebaczać, jest wyrozumiała i cierpliwa, wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję… Bóg jest Miłością i każde ludzkie serce pragnie tej Miłości, chce nią żyć, nią się dzielić, nawet jeśli o tym nie wie…

Duchu Święty, przyjdź…