Wysławiam

Piątek, 5 Niedziela Wielkanocna, rok II, Mt 11,25-30

Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn, i ten, komu Syn zechce objawić. Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie». 

 

 

Człowiek, który umie i potrafi Boga wysławiać w swoim życiu ma zdrowy dystans do wszystkiego, a zarazem w oczach Boga jest wielki.

Człowiek, który umie być pokornym przed Bogiem, który jest świadomy, że wszystko otrzymał, taki człowiek zawsze będzie żył nie dla siebie, ale dla innych.

Taką była św. Katarzyna ze Sieny. Stanęła przed Jezusem jako cicha i pokorna. Żyła troską o losy Kościoła. Dla niej ciężar ponoszony dla Jezusa był lekki a znoszone dla Kościoła cierpienia były słodkie.

Uwielbieniem Boga zasłużyła na mistyczne zaślubiny z Nim. To Jezus jej objawiał Swoją Wolę. To ona słuchała Jego wskazań, to dzięki niej uratowana została jedność Kościoła.

Zachęca nas dzisiejsza Patronka Europy aby warz z Jezusem Boga wysławiać, by żyć uwielbieniem.

Zachęca byśmy byli pokornymi i prostymi w przyjmowaniu prawdy Ewangelii.

Zachęca do przyjmowania Jezusa jako daru Ojca, który wszystko dał nam w Swoim Synu.

Pójdźmy do Niego, zanieśmy Mu swoje obciążenia i utrudzenia duchowe i fizyczne, jak czyniła to św. Katarzyna. On nas umocni, On doda sił i niegasnącej nadziei.

Cichość i pokora serca niech będzie naszą wielkością w oczach Boga, tak jak było w to w życiu tej Świetej.