Wyzwanie

Poniedziałek, XXXIV Tydzień Zwykły, rok I, Łk 21,1-4

Gdy Jezus podniósł oczy, zobaczył, jak bogaci wrzucali swe ofiary do skarbony. Zobaczył też, jak uboga jakaś wdowa wrzuciła tam dwa pieniążki, i rzekł: Prawdziwie powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła więcej niż wszyscy inni. Wszyscy bowiem wrzucali na ofiarę z tego, co im zbywało; ta zaś z niedostatku swego wrzuciła wszystko, co miała na utrzymanie.

         Widzę tych , dla których ten “wdowi grosz “ jest naturalnym odruchem serca.
       Sobotni wieczór – znajomi u nas, opowiadając o swoim synu i o jego szkole, wspominają z zażenowaniem historię sprzed kilku dni : zorganizowali we wszystkich klasach zbiórkę dobroczynną wraz z synem, w ramach zadoścuczynienia po jakimś jego głupim wybryku. Szkoła prywatna , same dobrze sytuowane rodziny, zatem kolega zawczasu szukał już samochodu dostawczego, by dary ze szkoły odebrać – niepotrzebnie – dwie zaledwie osoby przyniosły jakieś drobiazgi.
        Znany nam dobrze Zespoł Szkół w pobliskiej wsi: zawsze, kiedy potrzeba czegokolwiek – ciasta na imprezę dla dzieci, pomocy dla kogoś, kto aktualnie przeżywa trudności materialne, las rąk chętnych do pomocy , rąk skromnych , spracowanych , pochłoniętych codziennymi własnymi troskami – chętnych tylu, że trzeba robić listę, by nikogo nie urazić..
        Ewangelia dzieje się tuż obok mnie.
        Panie Jezu ! Dzięki Ci za taki przykład ! Dzięki, że i ja mogę przeżywać tę historię i z niej się uczyć! .

Fot. sxc.hu