Zapewnienie

Niedziela, XV Tydzień Zwykły, rok C, Mt 10,24-33

Jezus rzekł do niego: ≪Dobrześ odpowiedział. To czyń, a będziesz żył≫. Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: ≪A kto jest moim bliźnim?≫ Jezus, nawiązując do tego, rzekł: ≪Pewien człowiek schodził z Jerozolimy do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko że go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na poł umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, będąc w podroży, przechodził również obok niego. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: “Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Któryż z tych trzech okazał się, według twego zdania, bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?≫

On odpowiedział: ≪Ten, który mu okazał miłosierdzie≫. Jezus mu rzekł: ≪Idź, i ty czyń podobnie≫.

 

Dzisiejszy fragment Ewangelii wg Św. Łukasza przedstawia nam rozmowę Jezusa z uczonym w Prawie. Uczony pyta, co robić, aby zdobyć życie wieczne, chociaż widzimy, że zna odpowiedź na to pytanie. To miłość bliźniego i miłosierdzie względem niego jest tym, co pozwala osiągnąć zbawienie. Uczony zadaje kolejne pytanie: „A kto jest moim bliźnim?” Można przypuszczać, że za tym pytaniem kryje się chęć złagodzenia tej trudnej i bezkompromisowej nauki Mistrza.

Czy każdy jest moim bliźnim? Czy wszystkim należy się taki sam szacunek i uwaga z mojej strony? Czy są może jacyś inni, "gorsi" ludzie? Czy „obowiązek” bycia miłującym i miłosiernym można jakoś ograniczyć? Jezus w odpowiedzi przytacza znaną nam historię o Samarytaninie, pokazując, co należy czynić.

Nauka Jezusa nie jest łatwa, ale niesamowicie aktualna również dla nas. W dzisiejszych czasach, w tak szybko zmieniającym się świecie warto zatrzymać się chwilę nad postawą Samarytanina. Często wymaga ona trudu, wyzbycia się uprzedzeń, zainteresowania losem drugiego człowieka. A przecież coraz więcej wokół nas ludzi, których być może ciężko uważać za bliźnich – inaczej wyglądających, mówiących w innym języku, wyznających inną religię. A jednak Jezus każe kochać również ich i także im okazywać miłosierdzie. Pamiętajmy, że to za naszą postawę względem każdego bliźniego będziemy kiedyś rozliczeni.

Ania