Zastanów się...

Piątek, I Tydzień Wielkiego Postu, rok II, Ez 18,21-28

Czyż tak bardzo mi zależy na śmierci występnego - wyrocznia Pana Boga - a nie raczej na tym, by się nawrócił i żył? A gdyby sprawiedliwy odstąpił od swej sprawiedliwości i popełniał zło, naśladując wszystkie obrzydliwości, którym się oddaje występny, czy taki będzie żył? Żaden z wykonanych czynów sprawiedliwych nie będzie mu poczytany, ale umrze z powodu nieprawości, której się dopuszczał, i grzechu, który popełnił. Wy mówicie: Sposób postępowania Pana nie jest słuszny. Słuchaj jednakże, domu Izraela: Czy mój sposób postępowania jest niesłuszny, czy raczej wasze postępowanie jest przewrotne? Jeśli sprawiedliwy odstąpił od sprawiedliwości, dopuszczał się grzechu i umarł, to umarł z powodu grzechów, które popełnił. A jeśli bezbożny odstąpił od bezbożności, której się oddawał, i postępuje według prawa i sprawiedliwości, to zachowa duszę swoją przy życiu. Zastanowił się i odstąpił od wszystkich swoich grzechów, które popełniał, i dlatego na pewno żyć będzie, a nie umrze.


Kiedy włączymy telewizor, chcemy coś zobaczyć. Kiedy włączymy radio,  chcemy coś usłyszeć. Kiedy włączymy komputer i internet,  oczekujemy, że zadziała i dostarczy nam nowych informacji. Liczy się tu i teraz. 

Tak samo Pan Bóg patrzy na mnie i na ciebie - liczy się tu i teraz.

Nie ma znaczenia, co było kiedyś, co robiłeś, jakim byłeś człowiekiem. Liczy się dzisiaj:
- czy dzisiaj jesteś dalej wierny?
- czy dzisiaj tak samo mocno wierzysz (a może więcej) w Boga niż dawniej?
- czy dzisiaj czasem nie odszedłeś od Boga?
... a może właśnie się nawróciłeś i od dzisiaj za Nim idziesz?

To nie nazbierany kapitał jest istotny, ale czy DZISIAJ miłość Boga jest dla ciebie najważniejsza?Więc się zastanów: Jezus, który umiera za Ciebie na krzyżu, czy jest dzisiaj dla Ciebie najważniejszy, czy kochasz Go?