Znam owce moje

Poniedziałek, 4 Niedziela Wielkanocna, rok II, J 10,1-10

Najemnik ucieka dlatego, że jest najemnikiem i nie zależy mu na owcach. Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają, podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. Życie moje oddaję za owce. Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia i jeden pasterz. Dlatego miłuje Mnie Ojciec, bo Ja życie moje oddaję, aby je potem znów odzyskać. Nikt mi go nie zabiera, lecz Ja od siebie je oddaję. Mam moc je oddać i mam moc je znów odzyskać. Taki nakaz otrzymałem od mojego Ojca.”

        „Znam owce moje, a moje mnie znają”. Czy rzeczywiście? Czy rzeczywiście jest tak, że znamy Dobrego Pasterza, wiemy kim On jest? Gdyby tak było, to byśmy się nie gubili, nie byłoby tylu poranionych wśród nas. Nie byłoby tyle cierpienia w dzisiejszym świecie. On nas zna doskonale i wie,  gdzie możemy się potknąć, uwikłać, zgrzeszyć. Rozpoznawajmy w Jezusie Dobrego Pasterza i idźmy za Jego głosem, a będziemy planetą ludzi szczęśliwych. Amen.