Życie ukierunkowane na świętość

Sobota, XXXIV Tydzień Zwykły, rok I, Łk 21,34-36

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Uważajcie na siebie, aby wasze serca nie były ociężałe wskutek obżarstwa, pijaństwa i trosk doczesnych, żeby ten dzień nie spadł na was znienacka jak potrzask. Przyjdzie on bowiem na wszystkich, którzy mieszkają na całej ziemi. Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić, i stanąć przed Synem Człowieczym».

 

Rozważany fragment dzisiejszej Ewangelii jest bardzo krótki, ale ma ogromny wpływ na nasze życie. Jezus nas naucza, aby nasze życie było ukierunkowane na świętość. Nie można go dzielić na to, co było, co jest i co będzie. O ile wiemy, jakie było nasze życie w przeszłości, i mieliśmy szansę je poprawić, to przyszłości nie możemy przewidzieć. Jezus "(…) ostrzegał nas, że musimy być gotowi w każdym momencie stanąć przed Nim i zdać sprawę z naszego życia". Wyraźnie akcentuje to w rozważanym fragmencie Ewangelii. Na innych stronach Ewangelii też można znaleźć podobne przestrogi, np. "Lecz o dniu owym i godzinie nikt nie wie, nawet aniołowie niebiescy, tylko sam Ojciec" (Mt 26, 34); "Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie" (Mt 24,42); "Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo w chwili, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie" (Mt 24, 44).

Dlatego żyjmy w taki sposób, abyśmy się Panu Bogu podobali i mogli stanąć przed Nim z podniesionym czołem. A gdy zdarzy nam się upaść, to Jezus zostawił nam narzędzie, które pozwoli się nam podnieść – sakrament pokuty i pojednania.